26 października uczniowie klas IV-VIII wraz z wychowawcami wybrali się na wycieczkę do relaksującego Nałęczowa i malowniczego Kazimierza Dolnego.
Zwiedzanie rozpoczęli od Chaty Stefana Żeromskiego, która została wybudowana dzięki honorarium z powieści „Popioły”. Ekspozycje w muzeum stanowią autentyczne przedmioty należące do pisarza, pamiątki z podróży, obrazy. Ponadto znajdują się też tam przybory szkolne jego syna. Zbiór pamiątek uzupełniają fotografie rodzinne z różnych okresów życia pisarza i jego rodziny.
Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Bolesława Prusa, gdzie zgromadzono mnóstwo zdjęć, także wykonanych w Nałęczowie przez samego Prusa i różne pamiątki, jak np. złoty sygnet z herbem, którym pieczętował się ród Głowackich czy replikę biurka z warszawskiego mieszkania Prusa, na którym stoi amerykańska maszyna do pisania Hammond.
W Nałęczowie można długo spacerować śladami pisarzy i artystów, którzy od XIX wieku tłumnie odwiedzali uzdrowisko, jednak kolejnym punktem wycieczki był Kazimierz Dolny. Pobyt rozpoczęli od przejażdżki meleksami, podczas której Kogucik opowiadał legendy związane z tym miasteczkiem.
Przejażdżka zakończyła się spacerem po urokliwym Wąwozie Korzeniowym, który jest jednym z około 40 wąwozów na terenie Kazimierza Dolnego!
Ponadto odwiedzili kościół farny, pospacerowali po Rynku ze studnią i renesansowymi kamienicami, zobaczyli Mały Rynek z synagogą i jatkami żydowskimi.
W planie zwiedzania były również ruiny zamku, który został spalony i obrabowany w czasie potopu szwedzkiego i w następnych latach popadał w coraz większą ruinę. Na dzień dzisiejszy na murach zamku od strony Wisły urządzono taras widokowy.
Nie obyło się też bez zakupu pamiątek i pysznego obiadu!
Mimo że pogoda „płatała figle”, był to bardzo udany dzień!